Pielęgnacja z Anew.

Bycie konsekwentną w pojęciu własnej osoby, przynosi mi problemy.

Tak jest nawet z pielęgnacją mojej cery. Odpowiednie kosmetyki już znalazłam, ale jak się motywować do systematycznej pielęgnacji ?

Avon oferuje nam kilka serii kosmetyków. Jedną z ciekawszych, droższych, ale o dziwo dobrych linii produktów jest ANEW.

Byłam zdystansowana do kremów z Avon'u. Wydawało mi się, że prędzej mnie uczulą niż cokolwiek pomogą. [Doświadczenie z przeszłości.]

A JEDNAK!!!

Seria Anew okazała się strzałem w 10 !

Oto kilka kosmetyków, które skradły moje serce.

♥ Serum aktywujące młodość skóry (Anew Essential) 30 ml
- regularna cena 60-70 zł; ja zamawiałam, gdy tylko się pojawił -cena 35zł)

Z tego, co przeczytałam, okazuje się, że sera są bardzo wskazane dla każdej z Nas. Stosowane przed nałożeniem kremu, uaktywniają składniki w nim zawarte. Serum w połączeniu z następnym produktem, sprawiło, że moja skóra była dobrze nawilżona, ujędrniona i miękka. Produkt w konsynstencji pomarańczowy, ładnie pachnie.

!Dodatkowo ma zadanie odmładzające, a o to należy dbać jak najwcześniej. 

♥ Lekki krem odżywczy (Anew Nutri- Advance) 50 ml
- regularna cena 50 zł (na promocji 25 zł)

Nie jest to typowy krem nawilżajacy, ale jak sama nazwa wskazuje: odżywczy. Lubię stosować go na noc, gdyż mam wrażenie, że wtedy działa najlepiej. Wstając rano, odczuwam gładką i miękką twarz w dotyku.

Ale o dziwo! ostatnio spełnił się bardzo dobrze w roli bazy pod makijaż, czego się nie spodziewałam.

♥ Krem odżywczy pod oczy (Anew Nutri - Advance) 15 ml
-cena regularna 45 zł. (kupiłam na promocji, ok. 20 kilku złotych)

Myślę, że lekkie kremy pod oczy, to również produkty, które wcześnie powinny pojawić się na naszych półkach.

Skóra wokół oczu jest najbardziej delikatna i potrafi zestarzeć się najszybciej. Kosmetyki, które dzisiaj Wam przedstawiam nie mają ograniczeń wiekowych, tak więc mając te 20 lat, spokojnie mogę sobie na nie pozwolić.

Krem jest bardzo gęsty. Wystarczy niewielka ilość, aby go rozprowadzić. Do tej pory używałam tylko na noc. Myślałam, że w ciągu dnia pod korektor będzie za gęsty. Myliłam się, spisał się bardzo dobrze.

♥ Mleczko - maseczka (Anew Clean) Cream cleanser & mask 150 ml

- regularna cena ok, 30 zł

Najmniejszy faworyt wśród tych czterech produktów. Nienawidzę mleczek do twarzy. Dlatego nie używam. Jednak w przypadku tego kosmetyku, zmieniam na chwilę zdanie. W konsystencji jest bardziej kremem. Przyjemna aplikacja uwalnia mnie od niepotrzebnych frustracji, jak wtedy, gdy nakładałam inne mleczka. Dodatkowo pełni funkcję maseczki, która nie zastyga ! Dobrze nawilża i zmiękcza cerę. Ale czy oczyszcza jako mleczko ? Nie robi tego spektakularnie. Ale oczyszcza, podejrzewam, że tą pierwszą warstwę. Ja jednak zawsze podchodzę do mleczek z opinią, że one nie oczyszczą mojej twarzy, tak jakbym chciała.


**JEDEN  MINUS !- to cena. Cena regularna tych kosmetyków. Bywa wygórowana. Jeśli powiedzmy mam kupić serum za 70 zł, to w aptece dostanę dobry dermokosmetyk. Owszem są promocje. Ale bez naprawdę korzystnej okazji nie będę w stanie kupić ich ponownie. A szkoda, bo sprawdzają się u mnie póki co najlepiej ze wszystkich produktów tego typu do pielęgnacji cery, jakie dotychczas miałam.

Jakie jest Wasze zdanie na temat produktów do pielęnacji z Avonu ?

N.