🌸 VIANEK 🌸

Kochani, w dzisiejszym wpisie chciałabym zaprezentować kilka kosmetyków polskiej marki: Vianek. Produkty przyciągnęły mnie ładnym, kobiecym, a zarazem nietuzinkowym designem.                    
 A co z działaniem ?

Zaczęło się od kilku próbek dorzuconych do zamówienia. Sprawdziło się, więc poszukałam więcej informacji na temat tych kosmetyków. Dodatkowo fakt, iż firma nie testuje na zwierzętach, dodał mi pewności, że muszę je zakupić.

Trzy z nich pojawiły się na moich półkach przypadkiem - otrzymałam je w prezencie.

Marka wyodrębniła kilka serii kosmetyków. Składniki z jakich zostały zrobione, możemy przypisać do poszczególnych grup kolorów, które oznaczają również konkretne działanie.            Więcej szczegółowych informacji znajdziecie na stronie : VIANEK

GRUPA POMARAŃCZOWA (odżywcza)

1. KREM DO RĄK 

Pochodzi on z serii odżywczej (pomarańczowej) i zawiera w sobie ekstrakt  z chmielu. Przepiękny zapach, przypominający  mambę. Krem doskonale się wchłania, nawilża, odżywia dłonie. Zawiera w sobie również inne, drogocenne składniki, m.in: miód, masło shea, lecytynę. 

2. ODŻYWCZY ŻEL POD PRYSZNIC 

Zapach idealny na wiosenno-letnie miesiące. Ekstrakt z miodunki pozwala skórze nabrać odżywczych właściwości, jak i nawilżenia. Niestety już mi się skończył. To jeden z nielicznych niekremowych żeli pod prysznic, który mogę uznać za bardzo dobry.

GRUPA FIOLETOWA (wzmacniająca)

3.PŁYN MICELARNY TONIK 2 W 1

Mianem najlepszego płynu micelarnego określałam różowy płyn z Garniera. Jednak ten, pochodzący z firmy Vianek może być jego bardzo mocnym konkurentem. Ta fioletowa, wzmacniająca seria bardzo przypadła mi do gustu. Płyn zawiera w sobie ekstrakt z kwiatów czarnego bzu. Sprawia, że moja cera nie tylko jest oczyszczona, ale również odświeżona, a drogocenne składniki produktu odpowiadają za wiele fantastycznych właściwości.

4. KREM DO TWARZY

Zanim go kupiłam (a kupiłam razem w zestawie z powyższym tonikiem), używałam  próbki. To bardzo lekki kosmetyk, dobrze się wchłaniający, a jego zielona barwa maskuje czerwone naczynka, za co odpowiada między innymi ekstrakt z owoców borówki. Dodatkowym atutem kosmetyku jest moja ulubiona forma użytkowania, czyli dozownik. Krem w mgnieniu oka się wchłania. Bardzo lubię go stosować jako baza pod makijaż.

5. WZMACNIAJĄCA MASECZKA DO TWARZY

Mseczka również należała do zestawu. Dla mnie to jakiś hit. Pomimo tego, iż jest to czerwona glinka, nie zastygła na twarzy tworząc suchość. Wręcz przeciwnie bardzo dobrez odświeżyła, złagodziła moją cerę bęz zbędnego efektu "kamienia" na twarzy.

Opłaca się zakup zestawu takiego jak ten : 

PRZYKŁADOWA DROGERIA

GRUPA NIEBIESKA (nawilżająca)

1. NAWILŻAJĄCY KREM POD OCZY.

Z ekstraktem z lnu. Dobry i lekki krem na codzień, którego możemy używać również w formie maseczki. Zawiera w sobie również olej z kiełków pszenicy.

2.MLECZKO DO CIAŁA.

Nie lubię wszelkich mleczek do ciała, czy też do twarzy. Ale w tym przypadku nie tylko fakt mojej niechęci sprawia, że nie polecę tego produktu. Przede wszystkim to, co można zauważyć na początku to zapach. Dosyć mocno wyczuwalny i niestety nie przypadł mi do gustu. Jeżeli chodzi o działanie, to nawilża, aczkolwiek dosyć ciężko rozprowadza się i wchłania.

             Niedrogie, polskie, nietestowane na zwierzętach.                      
Czy znalazłam kosmetyki idealne dla mnie ?

Muszę to przemyśleć, gdyż bardzo lubię testować nowości, ale jak narazie bardzo polecam. Każdy znajdzie odpowiednią dla siebie serię i zastosowanie. 

Pozdrawiam !