☃️ 05.12.2016 - " Time, isn't time"?
Czy normalnym jest, gdy oznaki świąt są już w listopadzie ?
Poniekąd, niestety tak.
Lubię, kiedy klimat świąteczny można dostrzec już
w jesienne miesiące.
w jesienne miesiące.
Każdy maniak świąt tak samo odbierze to zjawisko.
I niekiedy jesień kojarzymy już ze zbliżającym się
Bożym Narodzeniem.
Bożym Narodzeniem.
Jednak kiedy ledwo co, wykupiliśmy znicze na 1 listopada,
a na kolejny dzień w ich miejsce są ustawione świąteczne mikołaje, to chyba coś tu nie gra ?
a na kolejny dzień w ich miejsce są ustawione świąteczne mikołaje, to chyba coś tu nie gra ?
Dajmy czas na chwilę zadumy, spokojnie.
Niestety, tak działa handel.
Wyobraźmy sobie, że świąteczne reklamy są puszczane dopiero
od 6 grudnia,
od 6 grudnia,
lub tydzień przed świętami.
Nikt by na tym nie zarobił.
My moglibyśmy nie zdążyć kupić na spokojnie prezentów,
czy świątecznych dodatków.
czy świątecznych dodatków.
[Teoretycznie.
W praktyce okazałoby się, że tak można.]
Oczywiście, że nie jest to najważniejsze, bo w rezultacie jeśli naprawdę musimy coś kupić,
bardzo nam na czymś zależy, to dorwiemy to na tydzień przed świętami, ale pewnie w wyższej cenie, udającej promocję.
Jednak burzenie się, że oznaki świątecznego nastroju czuć
już w listopadzie
już w listopadzie
Tak było.
Jest.
I prawdopodobnie będzie.
To trochę efekt spekulacyjny, (posługując się myśleniem z dziedziny nauk ekonomicznych).
Konsument widząc świątecznego reniferka za 15 zł, chcę go kupić teraz, gdyż spekuluje,
że im bliżej świąt, tym cena jego może wzrosnąć.
No i pierwszy świąteczny dodatek "z głowy".
A że na półce obok leżą piękne, świecące się kryształowe lampki z czerwonym napisem:
TYLKO TERAZ: 20 ZŁ !
to bierzemy.
Czymś trzeba okręcić renifera do ładnych zdjęć na bloga.
A poza tym zaraz ktoś wykupi, leży tylko pięć sztuk !
W dodatku baterii do lampek nie ma...więc Pani przy kasie grzecznie przypomina.
W dodatku baterii do lampek nie ma...więc Pani przy kasie grzecznie przypomina.
Z jednej strony święta mogą się znudzić, zanim przyjdą,
ale z drugiej można się nimi dłużej cieszyć.
Bo dla mnie to piękny czas.
Nie zapominajmy, że jednak te cztery tygodnie przed świętami to dopiero najważniejsze przygotowanie.
I czy mi bardzo przeszkadza
ten przedwczesny świąteczny splendor ?
ten przedwczesny świąteczny splendor ?
Trochę tak, ale bardziej nie.
Jest jak jest.
☃️A Wam ?☃️
No i tak to jest z tym wszystkim !
Krótki wpis, gdyż plany co do pierwotnego pomysłu na 5 dzień blogmasa troszeczkę się pozmieniały..
Ale na spokojnie, przy śniadanku, przy kawie Ince i kanapkach z dżemem powstało
takie owe, przemyślenie.
Życzę miłego 5 dnia blogowania i czytania !
Bylem w wielu krajach i jest to zupełnie NORMALNE.
OdpowiedzUsuńMoże i jest normalne. Zależy, kto , jak to odbiera. Inni stwierdzą, że za wcześnie, a inni, że w sam raz.
Usuń