✳⛄✳ 14.12.2016 - Śnieżynki nie muszą być równe

Dzisiaj przedstawiam zimowy manicure.
Nie jestem profesjonalistką w dziedzinie zdobienia paznokci, 
ale efekt całkiem mi się podoba.




Zima to śnieg. Śnieg to śnieżynki. 
Zima to też mróz. A mróz to blask. 
Zima to chłód. A chłód to niebieski.


Krótka interpretacja, tego co za chwilę zobaczycie.




Do zimowej stylizacji paznokci 
zdecydowałam się użyć lakierów hybrydowych.
Przerzuciłam się na bazę i top z Neonail,
 jednak kolory mam z Semilaca.
To połączenie ma się całkiem dobrze.




Najpierw wykonałam standardowe "zabiegi" 
przed wykonaniem hybryd.
Użyłam bazy.
A następnie pomalowałam paznokcie 
dwiema warwami lakieru w kolorze Violet Grey 104.





Na dowolnych paznokciach u jednej, jak i u drugiej ręki zastosowałam syrenkę klasyczną z Neonail, oraz za pomocą wykałaczki i lakieru Strong White 001, wykonałam zdobienie w kształcie śnieżynek.





Aby nie były samotne w ich środek umieściłam dwie urocze cyrkonie z nieznanej firmy (jednak cyrkonia malutka, druga troszeczkę większa).





Każdy paznokieć pokryłam topem.

No i mamy to !
Zimowy, łatwy do wykonania manicure.







A tak w ogóle, to bardzo polubiłam się z efektem syrenki.
 Sprawia, że każdy kolor na paznokciach wygląda inaczej,
 nawet ten, który średnio mi się podoba.
 Violet grey to odcień, który specjalnie nie przypadł mi do gustu, jednak całość wypada ładnie. 
 Syrenka zamieniła go w mieniący się na fioletowo efekt.


Gdyby nie to, że "Zimowy Manicure" to jeden z punktów blogmasowych, pewnie taka stylizacja by nie powstała, gdyż zimą, jak i w całym roku stawiam zazwyczaj na standardowe jasne, delikatne odcienie pasujące na każda okazję.
A Wy ?

Shyness

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 shyness beauty , Blogger